poniedziałek, 30 grudnia 2013

Proces zgrywania zakończony

Dziś zakończyłem proces digitalizacji - przeniesienia do formatu cyfrowego analogowych kaset audio. Masa pracy, zrobiłem to dla siebie, bo akurat interesowały mnie piosenki zawarte na tych kasetach.
Wysyłka źródeł analogowych nastąpi w dniu jutrzejszym, w Sylwestra. W Nowy Rok wejdę bez zobowiązań. :-)








sobota, 28 grudnia 2013

Sobotnie zakupy

Co dziś kupiłem, w czasie spaceru, na pobliskim pchlim targu? Przede wszystkim kupiłem dwie czyste kasety magnetofonowe gdyż, kilka kaset oryginalnie nagranych, których zawartość zamierzam zdgitalizować, niestety, posiada bardzo mocno wyeksploatowaną gąbkę dociskową. Poza tym, zawsze pomaga przełożenie taśmy do opakowania dobrej firmy, nie do końca wiem dlaczego ale pomaga - dość czasochłonna czyność.





Kupiłem jeszcze trzy wydawnictwa. Czwórkę Steni Kozłowskiej bo mam wrażenie że są na niej dwie piosenki o które trudno na innych wydawnictwach.





Kupiłem również dwie płyty CD.
Płyty z wytwórni Omega Music osiągają dziś na aukcjach internetowych, czasem, ceny ksieżycowe, ot choćby pierwszy z brzegu przykład:
http://allegro.pl/polo-dance-top-1996-serca-dwa-cd-omega-1996-i3819982302.html

Nie będę zdradzał za ile ja swój egzemplarz kupiłem, bo  i tak nie uwierzycie, poza tym te dwa złote ;-) to i tak drogo bo pamiętam czasy, około roku 2001,  gdy te płyty kupowało się na wagę, za grosze, na prawdę. Oto dowód:



Kupiłem jeszcze przedziwny wynalazek. Niby wydawca znany - Polonia Records - ale zestaw nagrań w ogóle nie pasujący do tego wydawcy. Tytuły nagrań dziwnie znajome ale, brak podanych wykonawców, no i ten tytuł - Top Trendy Lata z Radiem. No i ta okładka, myslałem że od innego wydawnictwa ale nie, od tego wydawnictwa  .....Hmmm? Posłucham to może coś mi się wyjaśni....



  

Katalog Polskich Płyt Gramofonowych

Jeśli ktoś nie zauważył to KPPG został rozszerzony o....... katalog kaset magnetofonowych firmy "Muza"
No pięknie! Pozdrowanie Noworoczne dla autora! Niech moc będzie z nim, bo to trochę trzeba się napracować aby taki katalog stworzyć.
  

piątek, 27 grudnia 2013

Grażyna Świtała - Moja miłość bez imienna







Słabości słabościami... a życie nieznosi próżni dlatego, przypomnę dziś pierwszą płytę Grażyny Świtały z edycji na kasecie audio - niestety wydawnictwo nie doczekało się wznowienia na płycie CD i nigdy się takiej edycji nie doczeka - obym się mylił -  bowiem, to zbór nagrań radiowych. W przypadku takich nagrań prawo stanowi że, na taką edycję musieliby się godzić wszyscy uczestnicy tych nagrań. Problem w tym że, ktoś musiałby odszukać uczestników tych nagrań , lub ich spadkobierców - masa pracy. Efekt daleko niepewny.
Ale  kto to wie...? Może, ktoś książkę napisze, jako bonus dołączy płytę CD z niepublikowanymi nagraniamimi?
Póki co - jak edycji  CD brak........ garamy to co mamy....
Piszą że to kantrowe granie - nic bardziej mylnego. To bardzo dobra popowa płyta, owszem, ocierająca się czasem o counrty ale, w gruncie rzeczy nic niemająca wspólnego z country. Pomieszanie pojęć!
Wszystkie werjse nagrań w pierwotnych wersjach, zupełnie coś innego niż edycje tych nagrań, poźniejsze, współczesne.




     

środa, 25 grudnia 2013

Ktoś, może, zna dobry środek na zaparcia?

Kurka blaszka, jakoś nie mogę przemóc się aby zgrać 20 analogowych kaset magnetofonowych. Nawet zacząłem zgrywać, zgrałem dwie, przy trzeciej odpadłem bo, trzeba taśmę przełożyć do innego opakowania, bo gąbki w oryginalnej brak, nawet chciałem to zrobić ale, gdzieś mi się zapodziało opakowanie made in TDK, chciałem kupić dobrą nową kasetę ale akurat niemieli.
Kurna blaszka, niemoc......
   

......


Pierwsza szparka która zabierała ci pieniądze:



Komentarz:
Ta przynajmniej oddawała, jak dostała młotkiem w łeb. 

"Chuj wam w słój"

Zagadkę "sponsoruje" Maryla Rodowicz 
"Chuj wam w słój" - jakaż to piosenka, w tłumaczniu na inny język, Maryli Rodowicz ma taki, zabawny, tytuł. Dodam że, na pewno znacie tę piosenkę.
Pyszność polega również na tym że, artystka uparła się zaśpiewać tę piosenkę na festiwalu. Publiczność była, że tak to ujmę, lekko zdezorientowana - bo przecież piosenka ma bardzo ekspresyjny, przejmujący refren..... 
Muzyka napisał Seweryn Krajewski, słowa Agnieszka Osiecka. Istnieje wydana na płycie winylowej, również, wersja angielskojęzyczna.... Kombinujcie.....


wtorek, 24 grudnia 2013

Wesołych Świąt

Zdrowych, pogodnych świąt Bożego Narodzenia spędzonych w miłej, rodzinnej atmosferze oraz wszystkiego najlepszego w Nowym 2014 Roku - życzy autor bloga



Ktoś, może, zauważył że, powyższe zdjęcie jest z roku 1947! Dodam że, była, również ,wersja, tego śniegowego cuda, wojskowa - z karabinen automatycznym w miejscu chorągiewki. Na prawdę.  

sobota, 21 grudnia 2013

Co dziś kupiłem?

Jak wiadomo, a jak nie to przypomnę, w soboty w czasie przedpołudniowego spaceru kupuję na pchli targu różnego rodzaju wydawnictwa z lat dawno minionych. Dziś kupiłem:


Wiadomo, święta tuż więc płyta z kolędami przyda się - rok 1998. 


Wydawca Green Star, połowa lat 90-tych.

Zestaw przebojów artysty.


Wydawca firma Brawo. Gra i śpiewa zespół DEF - pierwszy raz słyszę o takim zespole.



Wydawca firma Brawo - gra i śpiewa zespół Konto S. Nigdy o takim zespole nie słyszałem.

Mam z tej serii wydawniczej vol.1 czyli CD zespołu Irys, nie wiem co wydano pod numerem vol.2  :- (
Grają zespoły weselne, głównie, kowery z polskimi tekstami, takie właśnie granie da , za kilka lat, podwaliny pod nurt zwany disco polo.

piątek, 20 grudnia 2013

Magiczny dzień

Piątek cudów Panie!
Wpierw Perfect - Live na płycie CD, po 31 latach od nagrania,  następnie niepublikowane nagrania zespołu Filipinki, wraz z książką, a pod koniec dnia listonosz z przesyłką, a w niej poniższe wydawnictwo, a jakże, nie inaczej - wydawcy z mojego podwórka. Podziękowania dla ofiarodawcy.
Magiczny dzień!





  

Płytę dostałem dziś....

Świety Mikołaj w tym roku przyszedł do mnie wcześniej niż zwykł to czynić, a że grzeczny ze mnie chłopak był w tym roku to, zamiast rózgi przyniósł mi książkę, o zespole z mojego miasta - opasłe tomisko . Będzie co czytać i oglądać - dużo zdjęć -  oraz.....słuchać - co mnie uradowało jak mało co ostatnio. Tak, tak do książki jest dołączona płyta z..... 28 niepublikowanymi wcześniej nagraniami zespołu - duża niespodzianka dla mnie.





Płytę kupiłem dziś......




 Rzadko obecnie kupuję płyty w sklepach, są, raz, niewspółmiernie drogie - ta kosztowała aż 38 złotych, dwa, rzadko znajduje na półce coś, co przekonałoby mnie do wydania takiej kwoty. Są jednak dni że coś znajdę.
Tak było dziś, kupiłem drugą płytę  - live - zespołu Perfect. Kupiłem po raz drugi, pierwszy raz kupiłem edycję wynilową, nie pamiętam teraz dokładnie kiedy, wiem że była zima, więc mógł być to koniec roku 1982 lub początek roku 1983. Pamiętam gdzie kupiłem, była to giełda płytowa w Pałacyku we Wrocławiu. Płytę kupiłem bez okładki gdyż sprzedający który miał kilkadziesiat egzemplarzy do żadnego nie posiadał okładki. Dawe czasy.
Aż, 31 lat Polskie Radio kazało nam czekać na wydanie tej płyty na nośniku CD, no ale w końcu łaskawie wydali. Dodatkowo, co cieszy, Pan Zbigniew Hołdys napisał wielostronicowy tekst opisujący historię powstanie tej płyty. Przyjrzymy się bliżej temu wydawnictwu bo zawiera parę bardzo intrygująych informacji.
Jeszcze nie słuchałem...... aż się boję.....

------
Z ostatniej chwili:

No niestety, za źródło wydawcy, w przypadku nagrań które ukazały się wtedy na płycie winylowej, posłużyła właśnie płyta winylowa, o czym wydawca nie informuje nabywcy.  W dodatku egzemplarz który posłużył wydawcy za źródło został źle wytłoczony. Nieładnie, nieładnie. Polskie Radio S.A
Mam też duże wątpliwości co do, niektórych, faktów opisanych przez Pana Zbigniewa Hołdysa.

Technika wydawnicza w Polsce nadal siermiężna ;-)

  

czwartek, 19 grudnia 2013

Imieniny

Dziś są moje imieniny. Nie byłoby o czym pisać, bo nie pierwsze przecież i mam nadzieję że nie ostatnie, gdyby nie fakt że, mimo iż mam z synem inne imiona to obchodzimy imieniny tego samego dnia. Cóż w tym nadzwyczajnego może pomyśleć ktoś. A jak dodam, że urodziliśmy się tego samego dnia i miesiaca?
No właśnie.......... ;-)

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Miesięcznik Non Stop - okładki rocznika 1973


Ktoś odganie jakich popularnych, wtedy, artystów widać na pierwszych stronach tego miesięcznika - jednego wielu dodatków do Tygodnika Demokratycznego?

niedziela, 15 grudnia 2013

Non Stop - 1972



Magazyn Non Stop - 1972

Non Stop – miesięcznik muzyczny wydawany w latach 1972–1990 w Warszawie, przez długi okres jako dodatek do Tygodnika Demokratycznego.Uznawany za najbardziej wpływowe polskie pismo muzyczne lat 80-tych
Format: jpeg 
Jakość: czytelne foto
Wersja językowa: Polska 

sobota, 14 grudnia 2013

Janusz Laskowski - Antologia

Odkąd pamiętam zawsze lubiłem artystę, i lubił będę. Przez wiele lat zbierałem różnego rodzaju wydawnictwa muzyczne z piosenkami artysty, różne, na płytach CD, na płytach winylowych, kasetach audio. Trochę tego uzbierało się.
Postanowiłem to zebrać w całość i udostępnić w Internecie. Zestaw obejmuje, również, nagrania artysty z okresu pocztówek dźwiękowych - takie jest ,w tym przypadku, źródło tych piosenek. Jest "Marianka", jest "Przepustka" i kilka innych niemniej kultowych piosenek. Są wydawnictwa mniej znane i te bardzo znane.
Proszę ślicznie o uzpełnienie, o wydawnictwa, piosenki, których zabrakło.  Być może, a tego nie wiem, jest ktoś taki który, jak ja lubi artystę, piosenki które zaśpiewał?

Sobotnie przedpołudniowe zakupy

Jak wszyscy wiedzą w sobotę do południa idę na spacer w czasie którego na pobliskim pchlim targu kupuję różnego rodzaju wydawnictwa z lat dawno minionych.

Dziś kupiłem stosunkowo nowe wydawnictwa, Najbardziej cieszy mnie to na kasecie audio, raz że idą święta, kolędy przydadzą się, dwa, nie wiedziałem że śpiewali razem w duecie. Nie jest to przypadkowe wydawnictwo gdyż aranżował Jerzy Suchocki - przeczytacie w Wikipedii, a nagrał Włodzimierz Kowalczyk - rówież przeczytacie w Wikipedii. Rok 1992.




Ta składaneczka dance, z roku 1997, również sympatyczna - polski zestaw wykonawców.

niedziela, 8 grudnia 2013

Kwerenda

Trudne słowo "Kwerenda", zacytuję Wikipedię:
"Kwerenda – w archiwistyce i bibliotekarstwie określenie na poszukiwanie informacji w zasobie archiwum lub biblioteki. Kwerendy przeprowadza się osobiście w czytelni instytucji"
Jeśli jesteś zainteresowny, zainteresowana,  dowolną kwerendą napisz do mnie. Chętnie podejmę się zleconej mi kwerendy. Jakiej? Dowolnej!

Na ten przykład  takiej, polskie artystki z dwutygodnia "Śpiewamy i tańczymy" z roku....... 1960











Oraz, "nadprogramowo" fotka artystki z drugiej strony wydawnictwa. Ciekawa bowiem, popularna Wikipedia pisze o artystce tak:
"Debiutowała w 1961 w Koszalinie jako wokalistka amatorskiej grupy Biało-Zieloni, która działała przy Wojewódzkim Domu Kultury"
Zamieszczona fotka pochodzi z przełomu, styczeń, luty roku 1960. Czwarty numer "Śpiewamy i tańczymy" - na prawdę
Wikipedia kłamie! ;-)
Pamięć ludzka jest bardzo zawodna!

O kim mowa? Mowa jest o Kasi Sobczyk



sobota, 7 grudnia 2013

Sobotni przedpołudniowy spacer

Jak wiadomo, a jak nie to przypomnę, w sobotę do południa idę na spcer którego droga wiedzie poprzez pobliski pchli targ na którym kupuję wydawnictwa muzyczne z lat dawno minionych. Nie inaczej było dzisiaj.

Śniegu wpardzie jeszcze nie ma ale, jest mroźno, temperatura poniżej zera, z tego powodu nie miałem ochoty na spacer ale przemogłem się.


Perspektywę mam taką 

Wybór wydawnictw na pchlim targu z racji niskiej temperatury był bardzo skromny już myślałem że, pierwszy raz nic nie kupię ale, ten pierwszy raz jeszcze nie dziś. Dziś kupiłem wydawnictwo odprężająco-usypiające Państwowego Zakładu Wydawnictw Lekarskich. Ha, ha, ha.


    
Zagranicznych wydawnictw zazwyczaj nie kupuję ale, skusiła mnie cena - 8 złotych - poza tym zawsze taki skladaczek z przebojami z lat 70-tych chciałem mieć bowiem dobrze się tego słucha w czasie długich podróży samochodem. 


Mocno przekrojowe wydawnictwo, od Toma Jonesa do Sex Pistols. 

Select - Niebieskie oczy


Tytułowa piosenka jest o tym że, artysta zwiedził kawał świata, miał tysiąc dziewczyn ale, pięknookiej jeszcze nie spotkał, jego serce płacze z tego powodu, arysta nie wie dlaczego jego serce płacze.
:-)

piątek, 6 grudnia 2013

"Začína zima"


Papa Dance - Bez dopingu

Z Okazji Świętego Mikołaja, w prezencie do posłuchania poniższe wydawnictwo. Mamy tutaj ciekawy bląd, wydawnictwo jest zatytułowane "Bez dopingu - Ocean wspomnień" wydawca pominął jedno z tytułowych nagrań w spisie utworów mimo że utwór zamieścił.
Swoją drogą, typowy absurd rodem z PRL-u. Wydawnictwo dwóch tytułów, zabawne, absurdalne.  
Wydawnictwo zawiera identyczny zestaw nagrań jak edycja winylowa zatytułowana "Poniżej krytki" - brak jest tylko programu komputerowego.  Jest to jedyna, chyba, edycja z której tej płyty można posłuchać z taśmy. Edycji CD za źródło posłużyła płyta winylowa.







Coś ten blogspot przekłamuje z kolorami, druga strona okładki w rzeczywistości jest biała.