sobota, 20 lipca 2013

Marek Sztrzeszkowski



Nigdy o tym artyście, weselnym, nie słyszałem. Widać tak miało być ;-)
Zestaw polek z rubasznymi przyśpiewkami.   

Muzyka ze śmietnika

Jak powszechnie wiadomo, a jak nie powszechnie to przypominam, w sobotnie przedpołudnie chodzę na spacer, którego droga wiedzie przez pchli targ, na którym kupuję różnego rodzaju wydawnictwa, wynalazki muzyczne z lat dawno minionych.
Kupuję zazwyczaj takie wydawnictwa których nie słyszałem, albo słyszałem ale, zdążyłem już o tym zapomnieć.





Będę musiał kupić odtwarzacz kaset VHS :-)