Zakup komputera

Popsuł mi się dziś komputer.
Staruszek, prawie 10 lat. Próbowałem go reanimować, ale z marnym skutkiem, raz działał, innym razem niekoniecznie, błędy występowały losowo, trudno było zlokalizować przyczynę. Widać nadszedł jego kres.
Co zrobiłem? Kupiłem kolejnego staruszka :-) Pentium 4 3.0 Ghz, 2 Gb Ramu, Dysk Sata 120 Gb, nagrywarka DVD, monitor płaski 19 cali - nie był mi wprawdzie potrzebny, miałem od poprzedniego zestawu ale, w sumie, bardzo przydał się, mogłem wreszcie wyrzucić starą kineskopowa 19 calówkę - klawiatura, mysz, i mała gustowna obudowa, oraz legalny system Windows XP, kupiłem nie wychodząc z domu, dostawa była wliczona w cenę.
Śmiga aż miło, do Internetu, oglądania filmów i wszystkiego innego, w typowych domowych zastosowaniach, prócz gier 3D - nie gram, nie zamierzam -  full wypas. Za ile kupiłem? Kupiłem za 200 złotych.

Do sprzedania mam, lub zamiany -  wszystkie podzespoły w pełni sprawne.
Pentium 4 HT 630 (3.0 Ghz)
Pamięć DDR - 2 x 0,5 GB (PC 3200)
Karta graficzna : ATI 9550 Pro (AGP, pamięć 128 MB) 
 Zasilacz: 350 W

Orkiestra PR i TV w Łodzi - Szerokiej drogi

Znane melodie zagrane przez orkiestrę rozrywkową p/d Henryka Debicha, wydawnictwo przeznaczone dla kierowców i nie tylko. Fotki poligrafii poglądowe.

 

Arp Life - Jumbo Jet

 

Rok wydania? Nie wiem

Andrzej Korzyński i spółka, oraz instrument elektroniczny ARP LIFE

Wersja, jak widać, wydana również na kasecie magnetofonowej.

Sweet Music, czyli pogodne relaksujące melodie, bardzo dobre.

Bandog (1996)

 A to ci niespodzianka, pierwszy raz na oczy widzę.

[edycja]

Posłuchałem. Bardzo dobra mieszanka rocka, metalu, rapu, a i innych gatunków również. Nie zaistnieli, chyba, jakoś szerzej, przynajmniej ja o nich nigdy nie słyszałem, ale było to dawno, w połowie lat 90-tych, więc mogę nie pamiętać.

Shazza - Egipskie noce (1995)

Chciałem posłuchać tych piosenek z edycji CD, okazało się, że nie jest to takie proste gdyż wznowienia płyty CD, chyba, nie ma a oryginalna edycja kosztuje na aukcjach około 200 złotych - absurdalna cena. Kupiłem edycję na kasecie audio za 5 złotych.

Remont mieszkania dobiegł końca, pozostało tylko posprzątać

Miała być remontowana tylko kuchnia, po ponad 25 latach od ostatniego remontu, nie liczę odświeżania, zmiany tapet itp, w trakcie doszedł przedpokój, a potem to już hulaj dusza piekła niema, czyli łazienka, pokoje.
Pracowały trzy ekipy, każdą przed zakończeniem zleconej pracy pogoniłem w czorty. Wszystkie dobrze zaczynały, a potem było typowo, a to zapili na dwa, trzy, dni, a to złapali nową fuchę i pojawiali się tylko popołudniami, a to nie zdrapywali starej farby i malowali nową, itp, itd. Nie pozostało nic innego jak dokończyć remont samemu, co uczyniłem. Nie było łatwo, nie tylko dlatego że, ostatni raz robiłem sam remont 25 lat temu, nie było, gdyż sytuacja była napięta, głównie z uwagi na przeciągający się czas remontu, ba, było gorąco, otarło się o rozwód - małżonka raczej z tych mniej spokojnych. Jeśli raz jeszcze będę robił remont mieszkania - nie prędko to będzie, o ile w ogóle - to zrobię to, od początku do końca, sam, oraz, co najważniejsze, wyślę małżonkę na długie wakacje, OBOWIĄZKOWO.

Przy okazji okazało się, ile to człowiek ma w domu niepotrzebnych rzeczy, w zasadzie, wyrzuciłem większą część tego co nagromadziło się przez lata. Zamówiłem kontener na śmieci, "wielkości 2" nie mieli, podstawili "wielkości 10", w tej samej cenie. Ledwie się zmieściło. ;-)
Pozostały warunkowo, mam jeszcze tydzień by zniknęły z mieszkania, różnego rodzaju wydawnictwa muzyczne.
Wszystkie wystawiłem do sprzedaży, może komuś sprawią radość.
http://www.swistak.pl/profil/marekjarek5/aukcje
Uwaga, ISTOTNA!
Wystawiłem do sprzedaży, prawie, każdą pozycję z osobna, ale chętnie sprzedam wszystko co wystawiłem razem. Za kwotę do uzgodnienia, plus koszt wysyłki.

Sobotnie zakupy

Jak wiadomo, a jak nie to przypomnę, w ramach sobotniego, do południowego, spaceru odwiedzam pobliskie targowisko, a w zasadzie jego obrzeża, gdzie handluje się różnymi starociami. Chodzę tam od wielu lat, nigdy jeszcze nie wróciłem z niczym, zawsze coś mnie skusi do zakupu. Tym razem kupiłem, w sumie, za 6 (sześć) złotych klika wydawnictw.

Dwie kasety audio:

Andrzej Dąbrowski - kaseta audio CK 013 (Stilon) - stan nówka (rok wydania? chyba koniec lat 70-tych?)
Uzupełnicie o to wydawnictwo Wikipedię!
Fatum - Demon - kaseta audio, rok 1993, wydawca Schubert Music - mam wprawdzie edycję CD, ale wydanie kasetowe, raz, jest bardzo ładne, dwa, ma inną, odrobinę, poligrafię.  

Cztery płyty CD Audio (każda w cenie 1 złotych!) 
(Trochę łomotu  z pryszczatych lat ;-) )

Suicidal Tendencies - Join The Army - pierwsze wydanie z roku 1987
Dokken - Beast From The East - pierwsze wydanie z roku 1988
Helstar - A Distant Thunder - pierwsze wydanie z roku 1988
Anthrax - State Of Euphoria - pierwsze wydanie z roku 1988

Kupiłem również, kilka narzędzi potrzebnych do remontu mieszkanie, który przeprowadzam.
Wiertarka udarowa, stosowne wiertła, elektryczna, piła, wyrzynarka, do drewna, kątownica, poziomnica, oraz inne dyrdymały, wkręty, pędzle itp.
Za 40 złotych. Wszystko sprawne.
Fachowcy od remontów, zażyczyli sobie za położenie paneli 500 złotych. Wydałem 40 złotych i wspólnie z synem zrobiliśmy to w jeden dzień. Cokolwiek drogie są usługi budowlane w Polsce.  
Ależ piękny czas, tanio, miło!