poniedziałek, 21 października 2013

Jadwiga Strzelecka - Co ja zrobię że cię lubię......

Dawno nic z winyla nie było dlatego, dziś będzie coś z winyla. Zacznijmy od tego że, płyta ukazała się pod koniec roku 1975, a nie jak wszędzie piszą, w roku 1974, o czym poniżej możecie sami przeczytać. Możecie również przeczytać recenzję płyty, z grudnia roku 1975 pióra IBIS-a. Z którą absolunie nie zgadzam się, artystka śpiewa z zangażowaniem, bardzo stylowo, orkiestra gra jak należy, instrumenty dęte i smyki to prawdziwy majstersztyk. O czym możecie sami przekonać się, bo podsyłam zgrywkę do posłuchania. Przepraszam za jakość egzemplarza, coż począć, ktoś go słuchał na szliwierce typu bambino, strona A jeszcze jakoś gra, strona gra nieszczególnie.




  




"Może jeszcze za wszcześnie? Może raczej za prędko..." ? - Ibis
Listości, artystce dano, wtedy,  nagrać pierwszą płytę, po, uwaga, 10 latach, od zdobycia pierwszej nagrody na festiwalu w Opolu.
IBIS? Ano ten Pan
Bardzo nieciekawa postać, szmira! 

  

niedziela, 20 października 2013

Bajm 11-03-1979. Tygodnik "Na przełaj"


Można przeczytać że, tekst pisoenki "Piechotą do lata" artystka, wtedy jeszcze przed maturą, napisała w trakcie lekcji matematyki. 

sobota, 19 października 2013

piątek, 18 października 2013

Na przełaj - luty roku 1970

Gdyby ktoś był zainteresowany to, posiadam dostęp do wszystkich numerów tego czasopisma.
Żródła są, jest dostęp do stosownej kserokopiarki, ewentualnie gdyby nie były możliwe kserokopie z uwagi na status źródeł to, zawsze możliwe są czytelne zdjęcia. Jest wolny czas. Czego brak? Brak motywacji, raz to ogrom pracy, dwa, brak funduszy na pokrycie kosztów z tym związanych.
Ciągle mam nadzieję że, ktoś mnie do tego, właściwie zmotywuje i pokryje koszty, niemałe. Warto!

Dziś przypomnienie numeru z lat 70-tych ubiegłego wieku. Można przeczytać, jakie nagrania cieszyły się popularnością w styczniu roku 1970. 




Edycja

Nie mylą się ci którzy nic nie robią.
Oczywiście , rok 1969, luty.

Jana Tarnowska?
Nie znam,  a szkoda.

czwartek, 17 października 2013

Bajm





Pomysł na, kolejne, przypomnienie tej płyty winylowej był taki aby, przypomnieć płytę w 30 rocznicę ukazania się płyty na rynku. Tak zapamiętałem że, płyta ukazała się w roku 1983, również taką datę podaję większość źródeł. Okazuje się, jednak, że, właściwym rokiem sprzedaży był rok 1984. 
Płyta ta to, składanka nagrań z lat 1981-1983.
Do posłuchania dla wszystkich, bo nie każdy gramofon jeszcze ma, edycji CD brak.

Klik Kli

Bezwzględnie, najciekawszy okres polskiej muzyki popularnej w latach 80-tych, Lata, 1983, 1984.
Policzmy, niestety...do dziś brak edycji najbardziej wtedy popularnych płyt: zespołów, artystów:
Krystyna Prońko
Kaczki z Nowej Paczki
Banda i Wanda
Gang Marcela
Gdańska Kapela
Bajm - to jest kuriozalna historia

"Wcielony w lekarza i babę krakowski aktor-satyryk"




Nie napisał wydawca jaki aktor, satyryk, wcielił się w obie postacie ale, akurat w tym przypadku, zagadka nie była zbyt trudna do odganięcia gdyż, jest to bardzo znany artysta do dziś, charakterystyczny. Oczywiście, to Marcin Daniec. Wydawnictwo z połowy lat 90-tych, z okresu gdy artysta nie był jeszcze tak popularny jak kilka lat później. Czy jedyne takie? Nie, było takich wydanictw kilkanaście z udziałem artysty.
Stosunkowo krótkie wydanictwo, 2 x 10 minut, ale, to dobrze bo humor tutaj raczej ciężki - ale dobrze opowiedziany przez artystę - i w większych dawkach mogłoby być to mało strawne.