Gdyby ktoś był zainteresowany to, posiadam dostęp do wszystkich numerów tego czasopisma.
Żródła są, jest dostęp do stosownej kserokopiarki, ewentualnie gdyby nie były możliwe kserokopie z uwagi na status źródeł to, zawsze możliwe są czytelne zdjęcia. Jest wolny czas. Czego brak? Brak motywacji, raz to ogrom pracy, dwa, brak funduszy na pokrycie kosztów z tym związanych.
Ciągle mam nadzieję że, ktoś mnie do tego, właściwie zmotywuje i pokryje koszty, niemałe. Warto!
Dziś przypomnienie numeru z lat 70-tych ubiegłego wieku. Można przeczytać, jakie nagrania cieszyły się popularnością w styczniu roku 1970.
Żródła są, jest dostęp do stosownej kserokopiarki, ewentualnie gdyby nie były możliwe kserokopie z uwagi na status źródeł to, zawsze możliwe są czytelne zdjęcia. Jest wolny czas. Czego brak? Brak motywacji, raz to ogrom pracy, dwa, brak funduszy na pokrycie kosztów z tym związanych.
Ciągle mam nadzieję że, ktoś mnie do tego, właściwie zmotywuje i pokryje koszty, niemałe. Warto!
Dziś przypomnienie numeru z lat 70-tych ubiegłego wieku. Można przeczytać, jakie nagrania cieszyły się popularnością w styczniu roku 1970.
Edycja
Nie mylą się ci którzy nic nie robią.
Oczywiście , rok 1969, luty.
Jana Tarnowska?
Nie znam, a szkoda.