Gdyby kogoś interesowało skąd mam tyle, nowych, kaset sprzed dwudziestu lat to powiem. Z nudów. Postanowiłem zagospodarować wolny czas, zadzwoniłem do Pana Boga, z prośba aby mnie przeniósł w czasie, akurat nie był zajęty, więc długo nie musiałem czekać. Wpadłem do ówczesnej księgarni muzycznej i kupiłem hurtowo - druga taka szansa może się nigdy nie trafić, Bóg zazwyczaj jest bardzo zajęty i prośby spełnia rzadko.
[edycja]
"Czwórka" na taśmie magnetofonowej, przedziwny wynalazek, ale tak to było.
Dobry tytuł wydawnictwo, odeszli, od kopiowania boogie rodem z Texasu, na rzecz ciekawszego grania. Niestety to ostatnie wydawnictwo tego zespołu.
[edycja]
"Czwórka" na taśmie magnetofonowej, przedziwny wynalazek, ale tak to było.
Dobry tytuł wydawnictwo, odeszli, od kopiowania boogie rodem z Texasu, na rzecz ciekawszego grania. Niestety to ostatnie wydawnictwo tego zespołu.