sobota, 30 listopada 2013

A któż to taki?


Papa Dance - Bez dopingu

Niemożliwa historia, dla mnie, a jednak jak widać na zdjęciu możliwa, prawdziwa. Wydwało mi się że, znam wszystkie analogowe wydawnictwa zespołu, były trzy duze płyty winylowe, nie było winylowego odpowiednika wydawnictwa które widzicie na zdjęciu. Czego to się człowiek dowiaduje w czasie sobotnich spacerów. A nie mówiłem, że żonie nigdy nie należy odmawiać. Mówiłem!
Przy okazji przypomnę że, dwie pierwsze płyty winylowe zespołu wznowiono na płytach CD ale, za źródło wydawcy posłużyły zgrania z płyt winylowych, niestety.


Edycja

Dostałem dziś na e-mail kilka zapytań, czy będzie można posłuchać tego wydawnictwa. Odpowiem tutaj.
Będzie można, jak tylko ktoś opłaci moją pracę związaną z archiwizacją do formatu cyfrowego tego wydawnictwa. Czyli kupi to wydawnictwo - jest wystawione na aukcji na ebay.pl. Tanio nie jest ale, mamy tutaj wydawnictwo oryginalne, co ważne, unikalne.    

   

Sobotni przedpołudniowy spacer - część druga

Darek, Darek - żona do mnie
Co? - myślę sobie
Darek, Darek pójdziesz mi po mój ulubiony sok?
O w mordę, przeca dopiero wróciłem z spaceru, nie mogłaś powiedzieć gdy wychodziłem na spacer? - myślę sobie.
Oczywiście kochanie - odpowiadam.

Możesz odmówić napalonej małolacie, sąsiadce w potrzebie, najlepszemu koledze. Żonie nigdy  nie odmawiaj, nigdy. NIGDY!


Mogłem pójść po sok, w prawo lub lewo. Wybrałem, w lewo, bo żałowałbym że, nie kupiłem gdy można było kupić. Przy okazji kupiłem coś jeszcze, zestaw pocztówek, singli, czwórek, w ciemno - za zeta - bowiem wiem że. w takim zestawie zawsze coś ciekawego trafi się.

Darek, Darek - słyszę gdy wchodzę do domu
Coś trzasnęło i prądu w domu nie ma - mówi żona
No i zostaw chłopie babę na chwilę samą - myślę sobie.

Sprawdzam bezpiecznki w mieszkaniu, o, dziwne! są sprawne, sprawdzam bezpiecznik na korytarzu, o widzisz tutaj jest rozwiązanie problemu. Po chwili słyszę bieganie po korytarzach, nie tylko mnie to spotkało. To będzie zabawnie bo z tego co pamiętam to na moim piętrze tylko ja mam bezpiecznik automat, zapewne nie inaczej jest na pozostałych 10 piętrach.

Wracając do tematu to, kupiłem jeszcze:


     






Sobotni przedpołudniowy spacer

Jak powszechnie wiadomo, a jak nie to przypomnę, w sobotę przed południem idę na spacer którego droga wiedzie przez pchli targ na którym kupuję wydawnictwa muzyczne z lat dawno minionych, nie inaczej było dzisiaj.
Dziś padał deszcz dlatego sprzedających było niewielu ale, mimo to, coś ciekawego, dla mnie, kupiłem.
Krótki opis:

1. Hey - Że - hmmm...... no nie wiem, singiel? czwórka? epka?, ot ciekawostka
2.Edyta Górniak - znane wydawnictwo ale, sprzedający chciał za to wydanictwo 1 (jeden) złotych polskich, nie sposób było nie kupić. Rok 1997, boże jak ten czas szybko mija...
3.Seriale które kochamy - 2 CD. Rok 2001. Nawet przez chwilę nie zastanawiałem się czy warto kupić.
4. Czy ja lubię hip hop? Nie lubię ale, stare składanki takie jak ta, to i owszem.
5. Big Dance - Bananowe sny. Nie wiem co to jest, dlatego kupiłem. Nagrano, co ciekawe, w Radiu Opole.
6. Bayer Full - Wszyscy Polacy. Nawet gdyby kosztowało to wydawnictwo - a nie kosztowało - 10 złotych, to bym kupił.

Czego nie kupiłem? - 5 złotych to jednak odrobinę za mało na taką zabawę. Nie kupiłem kasety Polskich Nagrań z piosenkami Grażyny Świtały, oraz arcyciekawej pozycji, kasety PZN (Polski Związek Niewidomych) z nagraniami Papa Dance, która nie miała odpowiednika w żadnym innym wydaniu.
Nie kupiłem ale być może kupię za tydzień - poprosiłem o odłożenie do przyszłego tygodnia.

Przydałby się skaner ale funduszy brak. Może ktoś z czytających ten blog zechciałby taki skaner mi podarować, kupić?


         Opisywane wydawnictwa będą wkrótce do kupienia na ebay.pl - jak tylko je sobie zdigitalizuję, zarchwizuję.

Edycja

Dopiero przy bliższym kontakcie zauważyłem że wydanie płyty Edyty Górniak, to nie tylko pierwsze wydanie ale również nie często spotykana, uwaga, edycja na rynek holenderski, dokładnie, Made In Holland. 

piątek, 29 listopada 2013

Lambit - Droga do gwiazd (kaseta Blue Star) (199x)




Zdążyłem już zapomnieć, że około 20 lat temu był taki zespół, discopolowy. Po wysłuchaniu tej kasety coś mi dzwoni - ale nie wiem w którym kościele - że kiedyś już to słyszałem, musiałem słyszeć, bo audycję telewizyjną Disco Relax w latach 90-tych oglądałem namiętnie.

Bardzo dobre! - Klasyka tematu!
Słucham po raz wtóry i ciągle mi mało.  

      ps:  Edycja CD była? 

Kolejne

Dziś są moje kolejne urodziny i mojego syna i nie ma w tym nic nadzwyczajnego gdyż, moja siostra i mój ojciec również urodzili się tego samego dnia i miesiąca. Jutro są Andrzejki a ja na drugie imię mam Andrzej 6 grudnia Mikołajki, 19 grudnia obchodzę imieniny, 24-26 grudnia wiadomo, po czym mamy Sylwestra, w połowie stycznia żona obchodzi urodziny a na początku lutego imieniny. Jak tu nie popaść w alkocholizm
;-)      


czwartek, 28 listopada 2013

Dżipago - Skarpetą do piekła



Drugie w kolejności wydawnictwo"Dżipago"
Gdyby to wydawnictwo chcieć potraktować poważnie to, należało by po wysłuchaniu zakopać je głęboko w ziemi i zapomnieć gdzie zakapało się. Jednak, gdy potraktuje się całość z przypmrużeniem oko to, robi się arcyciekawie.
Połowa lat 90-tych, rynek muzyczny zdominowany jest przez wszelkiej maści nagrania discopolowe, i temu podobne. W przypadku tego wydanictwa mamy owe i temu podobne. Po spartańsku nagrane - ale chyba oto chodziło aby to tak grało - kowery ówczesnych zagranicznych przebojów z polskimi, parodystycznymi tekstami - uwaga, Bogusza Rutkiewicza, min, gitarzysty basowego zespołu Turbo.
Czy za całość odpowiada Bogusz Rukiewicz?,  nie wiem, Internet też nie wie. Ktoś wie coś więcej o Dżipago?   
Tytułowe nagrania to oczywiście kower piosenki Road To Hell - inne kowery odgadnijcie sami.
Najbardziej podoba mi się utwór "Dzipago to my", ubawiłem się do łez! Czego i wam życzę.

środa, 27 listopada 2013

Western Standard - Ballady Rypałtowskie

Nie mogłem ostatnio znaleźć czasu aby w końcu posłuchać kaset które kupuję w soboty ale, trafiło się kilka dni wolnego wieć wkrótce posłucham, przegram do formatu cyfrowego.
Na początek kaseta zespołu Western Standard - Ballady Rypałtowskie. Gdy przeczytałem nazwę zespołu to pomyślałem że to nazwa wymyślna na potrzeby tych zabawnych nagrań ale nie. Google podpowiada że, był taki zespół, ba, nawet kilka innych pozycji nagrali, w tym kasetę dla firmy Tonpress, intrygującą ""Góralu czy ci nie żal" - Polskie piosenki, w stylu country - Tonpress, TK-95 MC (1988r.) "Góralu czy ci nie żal", albo "Pije Kuba do Jakuba" zagrane w stylu country?  Chętnie bym posłuchał. Ktoś może posiada?

Zgrywanie takich kaset to jest masa zabawy, nie inaczej było w tym przypadku. Taśmę trzeba było przełożyć do innej kasety, w oryginalnej gąbka dociskająca była w fatalnym stanie, dodatkowo sama taśma była w fatalnej kondycji, bardzo brudziła głowicę, po drugiej piosence kolejna grała bez wysokich tonów, w dodatku jeden kanał grał lepiej drugi gorzej. Nie pozostało nic innego jak zgrywanie całości utwór po utworze i czyszczenie głowicy. Obłęd, no ale jakoś to teraz gra, nadal kiepsko ale, zdecydowanie lepiej niż oryginał.
Co do samej zawartości to powiem że, jest zabawnie ale, nie mi oceniać czy dobre to, czy złe, ja się na takiej literaturze "pięknej " znam słabo, albo mi się to podoba,  albo nie. W tym przypadku całość podoba mi się, ZDECYDOWNIE!


Western Standard - Ballady rypałtowskie (199x)

Format: FLAC (LOSSLESS)
Rozdzielczość:16bit-44.1kHZ
Forma zgrania: z podziałem na poszczególne nagrania
Magnetofon: Pioneer CT-S450S
Karta dźwiękowa: EM-U 0404 PCI
Obróbka dźwięku: brak - gra tak jak egzemplarz zagrał
Poligrafia: tak - foto
Winrar 5.0 (10% danych naprawczych)

Strona A

01.Chuj i dziewice, popularna ilustracja względności
02.Jak ubożuchną kurew obłapiał szalbierz nikczemny Bazylego Świętego udający
03.Pastorałka o pierdółce wakacyjnej
04.Ballada o stęsknionym za obłapką królu
05.Sentencja sędziwego rękodzielnika

Strona B

01.Zbój i zakonnica - O ewangelicznej pokorze chrześcijańskiej
02.Przeciw plugastwu minety, zachwaszczające wsze stany tej nieszczęsnej Rzeczypospolitej - kazanie pierwsze
03.Do dumnej panny poniektórej dupy nie dającej - kazanie trzecie
04.Gdy nastał cudny miesiąc maj (wolny przekład Heinego)
05.Do maluczkiego duchem skurwysyna, kapucyna trzepiącego - kazanie wtóre

Słowa: Sylwester Podolski
Muzyka: Marek Łuczak
Wykonawcy zepół "Wester Standard"
Wydawca: "Brawo"
Numer katalogowy: P83
Rok wydania:199x (początek lat 90-tych) 



   

wtorek, 26 listopada 2013

Parszywa trzynastka (20...13)

Dziś dostałem wiadomość - przez Skype -  że zmarł ojciec męża siostry mojej żony. Kurka blaszka co za rok, to już szósty zgon, w tym roku, osoby która była mi bliska.
Zmarł w wieku 96 lat - nie sadzę abym dożył takiego wieku.
Jest mi bardzo bardzo smutno....... ale takie jest życie, ma swój koniec.
Czeka mnie podróż na drugi koniec Europy.... 

niedziela, 24 listopada 2013

Sobotnie przedpołudniowe zakupy

Niezmiennie, w soboty kupuję na pobliskch pchlim targu różnego rodzaju wydawnictwa muzyczne z lat dawno minionych. Dziś kupiłem osiem poniższych kaset magnetofonowych.
Co my tu mamy? Danuta Rinn, edycji CD chyba nigdy nie było, z resztą, chyba, pozostałe wydawnictwa również nie miały edycji na płytach CD ale, pewności nie mam. Kaset jeszcze nie słuchałem więc moge tylko domniemywać co usłyszę. Intryguję mnie duet Natalka (Kukulska) i Sylwia oraz Anna (Jantar) i Natalia (Kukulska). Pytanie do znawców tematu, która na zdjęciu to Sylwia a która Natalka?
"Serduszka dwa" to piosenki w wykonaniu zespołu, a niewiadomo, bo wydawca nie napisał ale, są podani muzycy. Dżipago - Skarpetą do piekła - zapowiada się kurewsko ciekawie, artysta lubi klnąć jak mało który szewc! Bardzo! ciekawy zestaw piosenek jest na kasecie Krzysztofa Krawczyka - nie wiedziałem że takie wydwnictwo było. Wiem że, zdjęcie na okładce może sugerować że, to wydanie tożsame z płytą Country Album ale, nic bardziej mylnego
Udało się kupić kolejne wydawnictwo firmy Brawo "Tylko we dwoje," pojęcie nie miałem że było - ciekawy wydawca!
Kaseta firmy Wifon z piosenkami  w wykonaniu Ireny Santor, z serii Złote przeboje. Ciekawostka jest taka że, wydano dwie części z piosenkami w wykonaniu Pani Ireny oraz była jednoczęściowa edycja CD. Wydanie na kasetach zawiera daleko inny zestaw piosenek niż edycja CD.

 

Ktoś jeszcze kupuje takie wydawnictwa?

niedziela, 17 listopada 2013

Bajm - Sweet Rock Band




Niech no spojrzę w Wikipedię oraz na oficjalną stronę zespołu, -:)
Jednak! było trochę inaczej jeśli idzie o początki zespołu. 
Poza tym, czy ktoś słyszał, może posiada?,  nagrania zespołu takie jak: "Jeszcze raz pocałuj", "Łamaga", "Powiedz co ci to da"   

Marzy mi się taka skladanka, z nagraniami zespołu sprzed ukazania się ich pierwszej dużej płyty.

1.Jeszcze raz pocałuj 2.Łamaga 3.Powiedz co ci to da 4. Weź pod rękę żonę swą 5. Nasz dom 6. Jeśli wrócisz

"To i owo"

Stała rubryka muzyczna "To i owo" publikowana w latach 60-tych w różnych polskich czasopismach, z informacjami o polskich nowościach muzycznych.
Zainteresowni proszeni są o informację w komantarzach






  

Sobotnie zakupy

Niezmiennie!!!, w soboty, przed południem idę na spacer, którego droga wiedzie poprzez pobliski pchli targ, gdzie kupuję dawno zapomniane polskie wydawnictwa muzyczne.
Dziś, oprócz innych, kupiłem takie oto wydawnictwo - jeszcze nie słuchałem ale wkrótce posłucham! 
Przy okazji polecam moje internetowe aukcje, gdzie możecie kupić wydawnictwa muzyczne o których tutaj piszę:



 Ballady RYPAŁTOWSKIE! 
Ależ jestem ciekaw :-) - wkrótce posłucham!

wtorek, 5 listopada 2013

Takie tam, sprawy bieżące.....

Pogrzebów w tym roku to ja miałem aż nadto, dodam jeszcze, że opórcz trzech tutaj opisywanych były jeszcze dwa - o których dowiedziałem się dzisiaj, że były - zmarły dwie siostry - dla mnie ciotki - mojej mamy.
Trauma ogólnie, z której skutecznie leczy mnie Zenon Laskowik!

                                                                  





      

niedziela, 3 listopada 2013

Wehikuł czasu

Moja ulubiona funkcja w przypadku telewizji kablowej to, spełnienie odwiecznego pragnienie ludzkości - zatrzymać czas. Nic trudnego, naciska się na pilocie przycisk pauza, idzie na kawę, wraca, naciska się przycisk play, program jest odtwarzany od momentu naciśnięcia przycisku pauza.
Absolutnie cudnej urody zastosowywanie możliwości współczesnej techniki. Zatrzymać czas, w tym przypadku, - to działa! :D
Wracając do tematu, podróży w przeszłość, dziś przypomnienie, sprzed 40 lat, wydania magazynu muzycznego Non Stop, dodatku do Tygodnika Demokratycznego. 
Pyszny numer! Można przeczytać, o kwadrofoni po polsku, sylwetce Huberta Szymczyńskiego - przypomnę że, niema po dziś dzień sensownego wydania nagrań na płytach CD zespołu ABC, można przeczytać notowanie listy przebojów Non Stopu - Elton John numerem jeden, oraz przeczytać artykuł o kabarecie Tey!  - Laskowik , Rewiński, Smoleń. Fiut to jest skrót moich zainteresowań, film i "uwentualnie" telewizja.
W tym roku, 2013, mija czterdziesta rocznica przyznania nagrody kabaretowi Tey na festiwalu w Opolu, oraz, 10 rocznica, gdy Zenon Laskowik powrócił na kabaretową scenę.

"Fiut fiutowi fiuta niewyfiuta"

http://www.youtube.com/watch?v=Cih3QRP9-Ak

Listopad, 1973!