Ktoś zgadnie do jakiego wydawnictwa była dołączona?
sobota, 22 czerwca 2013
Sobotni przedpołudniowy spacer
Jak wiadomo, a jak nie to przypomnę, w sobotnie przedpołudnie zwykle chodzę na spacer, którego droga przebiega przez pchli targ, na którym kupuję rożnego rodzaju wynalazki w postaci wydawnictw muzycznych.
Dziś kupiłem poniższe wydawnictwa. Dopowiem, bo nie widać, kaseta magnetofonowa "Black Jack - Disco" jest Made In Japan, jest z roku 1978, kaseta Sexy Slow With Andrea jest Made In Syria. Obie grają dobrze, o dziwo. Płyta CD Złote przeboje 60-70 vol.5 to składanka złożona z piosenek do których melodie napisał Wiktor Kolankowski - a to ci niespodzianka, dla mnie.
Dziś kupiłem poniższe wydawnictwa. Dopowiem, bo nie widać, kaseta magnetofonowa "Black Jack - Disco" jest Made In Japan, jest z roku 1978, kaseta Sexy Slow With Andrea jest Made In Syria. Obie grają dobrze, o dziwo. Płyta CD Złote przeboje 60-70 vol.5 to składanka złożona z piosenek do których melodie napisał Wiktor Kolankowski - a to ci niespodzianka, dla mnie.
Wszystkie pozycje, do kupienia na http://www.swistak.pl/profil/marekjarek5/aukcje
Można kupić pojedyncze pozycje, można, aby było taniej kupić większą ilość,.
Istnieje możliwość, przy zakupie, jeśli ktoś nie posiada magnetofonu, zrobienia kopi cyfrowej.
Można kupić pojedyncze pozycje, można, aby było taniej kupić większą ilość,.
Istnieje możliwość, przy zakupie, jeśli ktoś nie posiada magnetofonu, zrobienia kopi cyfrowej.
sobota, 15 czerwca 2013
Biały miś
Rok, chyba, 2001.
Polecam, dużo ciekawsze, niż wydać się może. Dobre, rzetelne, kowery!
Tutaj kupisz, za grosze...
Unitra - Kaseta demonstracyjna stereo
Dołączona do magnetofonu, niestety nie wiem jakiego, z wyjściem cinch, około rok 1981, może 1982
Wpierw testy, kanał lewy, kanał prawy, ustawienie fazy, balansu, barwy, wyłączanie, włączanie Dolby NR.
Oraz do posłuchania kilka charakterystycznych efektów stereofonicznych, a także program przygotowany przez Wifon i Stilon w formie nagrań zespołu Maanam - Karuzela marzeń, Krystyny Prońko - Świt i łzy. Niewiele jak na kasetę C-60.
Oj dana
Piosenka znaleziona na starej kasecie audio, gdzie ktoś wykasował oryginalną zawartość, i nagrał właśnie takie piosenki.
Nie znana mi wcześniej piosenka, nie wiem też kto gra i śpiewa. Tak jak wcześniej napisałem, być może to jedna z polonijnych kapel, grająca muzykę swoich przodków, np Biało-Czerwoni, Polskie Orły, itp.
Było to popularne w Polsce, w pewnych kręgach, na początku lat 90, choć same nagrania dużo wcześniejsze. Tacy protoplaści disco-polo.
Gra jak gra, cud że w ogóle gra ;-)
piątek, 14 czerwca 2013
To były piękne dni ....!
W nawiązaniu do poprzedniego wpisu, ów kower "To były piękne dni" Marna jakość, bardzo marna - cóż począć, innego źródła brak. Pytanie brzmi, kto gra i śpiewa? Franek Szprycha? Nie wiem. Rok 199?
Daj nam Panie dar wytrwania?
Nie mam pojęcia bladego co to może być, nie słuchałem jeszcze. Co by to nie było, rok wydania to przełom lat 1989/1990 ale bliższych informacji brak.
Doczytałem, że to wydawnictwo Magdy Dureckiej?
Posłuchałem. Być może tak, a być może nie. Niestety ktoś sobie nagrał coś innego. Gra jakaś kapela ludowo-weselna, albo jest to tak stylizowane, teksty zabawne, rubaszne. Dobre, będę musiał przesłuchać w całości.
Wszystko dzieje się "on-line":
Z tego co słyszę, za źródło posłużyła płyta winylowa, co może wskazywać, na polonijną kapelę. Było wtedy wiele takich - protoplaści disco polo, jak chcą niektórzy. Polskie Orły? Biało Czerwoni? Nie wiem
Ale zaraz, moment, o! w mordę, dalej jest coś innego, podobne granie, ale zupełnie inna stylistyka.,
O ja cię nie mogę, jest polska wersja piosenki "Those Were the Days" (To były piękne dni) w wersji której nigdy nie słyszałem, a słyszałem, nie pomnę, kilkanaście wersji. Słucham dalej....
Doczytałem, że to wydawnictwo Magdy Dureckiej?
Posłuchałem. Być może tak, a być może nie. Niestety ktoś sobie nagrał coś innego. Gra jakaś kapela ludowo-weselna, albo jest to tak stylizowane, teksty zabawne, rubaszne. Dobre, będę musiał przesłuchać w całości.
Wszystko dzieje się "on-line":
Z tego co słyszę, za źródło posłużyła płyta winylowa, co może wskazywać, na polonijną kapelę. Było wtedy wiele takich - protoplaści disco polo, jak chcą niektórzy. Polskie Orły? Biało Czerwoni? Nie wiem
Ale zaraz, moment, o! w mordę, dalej jest coś innego, podobne granie, ale zupełnie inna stylistyka.,
O ja cię nie mogę, jest polska wersja piosenki "Those Were the Days" (To były piękne dni) w wersji której nigdy nie słyszałem, a słyszałem, nie pomnę, kilkanaście wersji. Słucham dalej....
Subskrybuj:
Posty (Atom)