Zapowiada się ciekawie.
[edycja]
Dobre granie, dwie panie, plus pan, na wokalu, do tego trochę automatu perkusyjnego i przesterowanej gitary. Ciekawie zaaranżowane, różnorodnie, dużo dzieje się na drugim planie.
Pomysł był, potencjał, duży, również, skończyło się źle. Sukcesu nie było - dlaczego to inna para kaloszy - ale bardzo dobrze się tego słucha po latach.
Nagrania zrealizowane na przełomie lat 90/91 wydane w roku 1993. Czyli, typowy, cykl wydawniczy dla PRL-u. Przy tym zero promocji, z strony wydawcy......
Ot typowy przypadek początku lat 90.
Poniżej rozmowa z liderem zespołu, zamieszczona w miesięczniku "Wow". Był taki - mało kto pamięta.
[edycja]
Dobre granie, dwie panie, plus pan, na wokalu, do tego trochę automatu perkusyjnego i przesterowanej gitary. Ciekawie zaaranżowane, różnorodnie, dużo dzieje się na drugim planie.
Pomysł był, potencjał, duży, również, skończyło się źle. Sukcesu nie było - dlaczego to inna para kaloszy - ale bardzo dobrze się tego słucha po latach.
Nagrania zrealizowane na przełomie lat 90/91 wydane w roku 1993. Czyli, typowy, cykl wydawniczy dla PRL-u. Przy tym zero promocji, z strony wydawcy......
Ot typowy przypadek początku lat 90.
Poniżej rozmowa z liderem zespołu, zamieszczona w miesięczniku "Wow". Był taki - mało kto pamięta.