sobota, 7 września 2013

Przeboje Punk rocka




Kupiłem na pchlim targu kasetę magnetofonową - podłej marki - nagraną w domu na magnetofonie. W którym roku? Tego nie wiem, mogę tylko domniemywać że, w latach 90 ubiegłego wieku. Zestaw nagrań bardzo ciekawy, nie tylko dlatego że, to sympatyczny składaczek, ciekawy również dlatego że, oprócz nagrań studyjnych zawiera nagrania w wersjach koncertowych. Nie za bardzo znam się na tego rodzaju graniu, o ile nazywy zespołów są mi znane, to niewiele mogę powiedzieć o poszczególych nagraniach, ich wersjach - poza paroma wyjątkami.
Jakość tego co słychać, zważywszy na źródło, w miarę przyzwoita

Wkrótce..........

[Edycja]

Poguglałem trochę i już wiem co to za zestaw nagarń i z jakiego wydawnictwa go przegrano na tą kasetę audio. Rok, chyba, 1995


  Były 3 części, tej ciekawej serii. Ktoś może ma?

Sobotnie zakupy

Jak wiadomo, a jak nie to przypomnę, w sobotnie przedpołudnie, jak mam wolny czas, idę na spcer, którego droga wiedzie poprzez pobliski pchli targ, na którym kupuję różnego rodzaju wydawnictwa z lat dawno minionych.


Te i inne wydawnictwa możesz kupić pod poniższym linkiem.

piątek, 6 września 2013

Imperium - Czarna Róża (Piosenki z pod celi)

Do kupinia tutaj:



Pisałem wcześniej, w wpisie o zespole Quo Vadis, że bywam na ulicy Kadłubka, macie tutaj dowód w sprawie. Zamawiajacie, w sumie robią dobrą pizzę... 




Bladego pojęcia nie mam co to za wynalazek, chyba z początku lat 90. Nie wiadomo mi, kto wydał, takie to były czasy, wydawał kto chciał.  
Gra, jak na moje ucho, zespół weselny, grają an setkę, czyli bez kosmetycznych poprawek w studio, amatorska rejestracja. 
Ogólnie znane melodie, z polskimi tekstami, o tematyce więziennej.
Nic wiecej nie wiem, a domniemywać nie chcę.
Hehe, edycja z bonusowym nagraniem, tzw ukryty utwór, zapewne nie zamierzona, przypadkowa.
Tego nagrania sobie posłuchamy, bo dobre, jak dla mnie. 
Zbieram wszelkie kowery piosenki: 

"Those Were the Days" - To były piękne dni"


Remastery

W 2011 roku wydano ponownie wszystkie płyty Skaldów na nośniku CD. Według mojej oceny i nie tylko mojej, jest to najlepiej, jak dotąd, zrobiona re-edycja CD, nagrań, wydawnictw w Polsce. Wszystko jest tak jak być powinno, pod każdym względem.



Jak widać, napisano, płytę "Stworzenie świata część druga" nagrano na szestnastośladzie, z szybkością przesuwu taśmy 19 cm/s, na taśmie Basf. Polskie Nagrania zakupiły taki sprzęt, rok wcześniej, w roku 1975. Nagrywano również z szybkością przesuwu taśmy 38 cm/s.
Zabawne te protokoły, no ale taki to był system, na wszystko musiał być papier. Poza papierem toaletowym, którego brakowało, wtedy, jako zamienik wykorzystywano gazety i czasopisma.  

Quo Vadis - Politics (1993)

Kapela z mojego podwórka, prawie że, dosłownie, adres kontaktowy podany na poligrafii to miejsce gdzie często bywam. Mam edycję na płycie CD, nie widzałem więc sensu kupować edycji na kasecie audio, ale cena była zachęcająca więc kupiłem. Egzemplarz w bardzo dobrej kondycji, ładnie zachowany, ładne labele kasety.










Do kupienia tutaj:

Top One (1991) Remix 91


Czasem lubię posłuchać discopolo z początku lat 90, min nagrań zespołu Top One. Nie jestem fanem zespołu, nie wiedziałem więc że, pod koniec roku 1990 zmajstrowano w Studio S-4 remixy nagrań które wydano wcześniej, min na pierwszej płycie zespołu. "No Disco No 1" Wiedziałem że, nagrania te w oryginalnych wersjach, jak i ich zremiksowane wersje wyprodukował Rafał Paczkowski. Nie wiedziałem kto napisał, w większości słowa do tych piosenek. Imię i nazwisko J. Krynicz nic mi nie mówiło, do wczoraj. Przeczytał że, to nikt inny jak, Janusz Kondratowicz, który już w polowie lat 60-tych pisał do ówczesnych zespołów młodzieżowych. 
Przy okazji, mamy tutaj, chyba, pierwsze wydawnictwo, w formie kasety audio firmy Caston. Czy byla edycja CD? Nie wiem. 
      

Browar dla wszystkich którzy zaglądają na ten blog.

czwartek, 5 września 2013

Opowieści z krypty: Demon Knight

Wkrótce............

Nastrój mam ostatnio mało wesoły, w dodatku  nic mi się nie chce ale, góra kaset magnetofonowych  coraz wyższa na biurka i coś z tym tzreba było zrobić. Czyli posłuchać, przed odstawieniem na półkę. Zacząłem od nieznanego mi wydanictwa, będącego soudtrackiem do nieznanego mi filmu, hororu, z roku 1995.
Kasetę kupiłem ze względu na wydawcę, firmę Polton. Nie wiedziałem że, ten wydawca jeszcze w roku 1995 wydawał kasety z soundtrackami z nie polskich filmów.







Sympatyczna składanka, na ogół w metalowych rytmach, melodyjnych. Nie zbyt długa więc nie zmęczycie się.
Do kupienia tutaj: