Przypadkowo znaleziony singiel artysty, o którym, w sumie, niewiele wiem. Artysta z byłej Czechosłowacji. Wtedy, lata 1978- 1979, popularny w Polsce, wygrał festiwal w Sopocie w roku 1978. Ciekawy artysta.
Kondycja singla, że tak powiem, do słuchania. Surowe zgranie, gra tak, jak egzemplarz zagrał. Można to komputerowo, stosownie, oczyścić, z trzasków i brudów. Tę zabawę pozostawiam wam.