W poprzednim wpisie, podesłałem okładkę winylowego singla Vaclava
Neckara, artysty z "trzech" Pomysł był taki, aby przypomnieć artystę z
winylowych singli - mam ich kilka - który w Polsce znany jest, chyba
tylko z piosenki "ten chleb jest twój i mój". Na boku, jestem fanem piosenek śpiewanych po "czesku", wszelkich. Ambitnych, i tych będących kowerami zachodnich przebojów. Od
lat drążę ten temat, bez odzewu. Aż tu, proszę ja was, ostatnio, na
Liście Przebojów Trójki świeci triumfy, piosenka po czesku.
Pierwszy raz w historii tej listy przebojów, ponad 30 lat trzeba było na to czekać, ale było warto!
MIÓD! Piękna piosenka!
PS: Do Neckara, kiedyś jeszcze wrócę