Żeglując w dobry czas - wersja telewizyjna

Dziś Kanał Telewizyjny przypomniał w całości - ja widziałem pierwszy raz - program "Żeglując w dobry czas".
Kompletnie nie załapałem klimatu tego programu, cokolwiek nonsensownego.
Wyglądało to tak, w studio śpiewają, oczywiście z playbacku, wymienieni, poniżej artyści, w studio jest publiczność, oraz pozostali artyści, jakieś samochody z tamtych lat, kręcący się mechanicy? Jeden z nich, co można usłyszeć to Marcin Daniec - ten sam.
Program przerywany jest wstawkami, z tzw terenu w podobnym nonsensownym, zabawnym, klimacie. Najbardziej podobał mi się Leszek Mazan jako figurant wcielający się w białego niedźwiedzia. Odlot kompletny.
Zestaw nagrań jest inny niż na płycie, nie ma Dżemu, nie ma Budki Suflera, ale jest Gang Marcela. W studio można zobaczyć muzyków z zespołów Banda i Wanda oraz Univers. Muzyków z Budki Suflera nie zauważyłem.
Można usłyszeć, uwaga śpiewającą, jako jedyną nie z playbacku, autorkę muzyki Katarzynę Gartner. 

Zestaw nagrań:

1.Felicjan Andrzejczak - Żeglując w dobry czas
2.Urszula - Polka idolka
3.Jestem nieporozumienie  - Grzegorz Markowski
4.Standard, kolor, fotografia -  Halina Frąckowiak
5.Za ileś tam lat - Stanisław Wenglorz
6.Publikatory - Krzysztof Cugowski
7.Magia sceny - Banda i Wanda
8.Kolejka do jutra -  Universe
9. Gang Marcela - Ale nakłamałaś
10.Magia sceny - Banda i Wanda